logoPiwPaw to odpowiedź właściciela pierwszego warszawskiego multitapu Po Drugiej Stronie Lustra na wiosenne otwarcia kolejnych lokali w Warszawie. Postanowił on jednym ruchem przebić wszystkich i w nowym lokalu zamontował…57 kranów. Nalewaki są dwufunkcyjne tzn. umożliwiają zarówno tradycyjne nalewanie piwa do szkła jak i przeciwciśnieniowe napełniane butelek PET przeznaczonych na wynos i do sprzedaży wysyłkowej.

Lokalizacja PiwPaw to ścisłe centrum Warszawy, dosłownie kilkadziesiąt kroków od Kufli i Kapsli, dzięki czemu ulica Parkingowa staje się powoli piwnym zagłębiem stolicy. W samym PiwPaw miejsca do przesiadywania zbyt dużo nie ma, w szczególności w porównaniu do liczby nalewaków, jednak należy pamiętać, że czynsze są tu an astronomicznym poziomie. Dlatego też docelowo lokal ma być otwarty non stop, aby mógł na siebie zarobić. PiwPaw wyposażony jest w dużą chłodnię w której przetrzymywane są KEGi. Należy zauważyć, że wszystkie beczki trzymane są w podobnej temperaturze co jest rozwiązaniem mniej zaawansowanym niż chociażby w Chmielarni czy Kuflach i Kapslach. Tam poszczególne gatunki piw nalewane są w adekwatnych temperaturach. W kwestii serwowania piwa należy też wytknąć brak zróżnicowania szkła w zależności od stylu oraz oferowanie wyłącznie pojemności 0,5 litra. Dostępne są natomiast próbki ok. 30 ml w cenie jednej złotówki. Trzeba też wspomnieć o kwestii toalety – naprawdę tylko jedna toaleta to zbyt mało jak na taki lokal.

Do zalet PiwPawu na pewno należy doświadczona obsługa, dziewczyny pracowały wczesniej w PDSLu i bez problemu ogarniały kwestię serwowania piwa dla sporej liczby chętnych. Ogółem ma się wrażenie, że duża liczba nalewaków to marketingowy chwyt, szczególnie zestawiając to z powierzchnią lokalu. Sam właściciel nie ukrywa jednak, że zależy mu na sprzedaży na wynos i to przede wszystkim generować ma odpowiednią rotację beczek. W tej kwestii pojawiły się już zresztą kontrowersje – na sprzedaż do PETa nie zgadzają się chociażby Alebrowar czy SzałPiw i tych w PiwPawie nie uświadczymy. Mam nadzieję, że imponująca ilość kranów będzie tu szła w parze z jakością serwowanego piwa ale już teraz można stwierdzić, że PiwPaw to namacalny dowód polskiej piwnej rewolucji.

PiwPaw, Warszawa, Żurawia 32/34 (wejście od Parkingowej)

www.piwpaw.pl

Recenzje na browar.biz

11 komentarzy »

  1. Jakby mi ktoś dwa lata temu powiedział, że będą się u nas otwierać lokale tego typu, to bym go, delikatnie mówiąc, wyśmiał. Kto by się spodziewał, że w tak krótkim czasie piwna (r)ewolucja zajdzie tak daleko…

  2. Dzisiaj byłem w Stacji Piwa na Imielinie i na kranach był Rowing Jack i King of Hop. Czy to znaczy, że właściciel ukrywa przed AleBrowarem, że nalewa piwo do PET-ów? Oni się z tym nie kryją, mają rozpiski na profilu facebookowym.

    • AleBrowar widocznie o tym nie wie. Zresztą jakoś tego nie widzę, by hurtownia odsprzedawała piwo z zastrzeżeniem, że nie można lać do PETa. Do tej pory AleBrowar dostępny był praktycznie wyłącznie poprzez pośrednictwo hurtowni ale wiem, że już się to zmieniło i zaczynają bezpośrednio współpracować z lokalami.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.