Polskie rzemieślnicze piwa i browary, relacje z imprez i wydarzeń czyli wszystko to, co w świecie polskiego dobrego piwa najważniejsze
Czerwiec 2016 to przede wszystkim 7 edycja Wrocławskiego Festiwalu Dobrego Piwa, podczas którego pojawiło się sporo nowości. Paradoksalnie jednak tytuł Debiutu Miesiąca w czerwcu zdobyło piwo, które na rynku pojawiło […]
Czerwiec 2016 to przede wszystkim 7 edycja Wrocławskiego Festiwalu Dobrego Piwa, podczas którego pojawiło się sporo nowości. Paradoksalnie jednak tytuł Debiutu Miesiąca w czerwcu zdobyło piwo, które na rynku pojawiło się troszeczkę wcześniej, tyle że nie miałem okazji go wtedy spróbować. Ale zanim przejdziemy do laureata, to jeszcze tradycyjnie kilka słów o nowych browarach. W czerwcu powitaliśmy Browar Łańcut w którym działają uznani piwowarzy Jacek Michna i Piotr Wypych. Objawił się też tajemniczy Browar Węgrzce Wielkie, który jak do tej pory nie zamieścił żadnego zdjęcia swojej instalacji. No ale wierzymy na słowo…Trzecim nowym browarem jest restauracyjna Piwnica Gawronów z Bytomia. No dobrze, to kto uzyskał tytuł w czerwcu?
Lite Rye American Pale Ale, 6,5° Blg, 1 % alk.
Tytuł Debiutu Miesiąca staram się przyznawać piwom wnoszącym coś nowego na polski piwny rynek. Zdecydowanie tak jest w przypadku Kormorana 1 na 100. Pierwsze niskoalkoholowe piwo, które nie jest typowym lagerem lecz jest kreatywnym podejściem w duchu nowej fali. Niby american pale ale, jednak tak niski ekstrakt formalnie nie pozwala umieścić piwa w tej kategorii. Nic to, dodatek słodu żytniego świetnie wpływa na odczucie smakowej pełni, a użycie intensywnego w aromacie, amerykańskiego chmielu Citra nie pozostawia wątpliwości że mamy do czynienia z nowofalowym piwem.
Gdy ponownie spróbowałem tego piwa aby upewnić się, czy na pewno zasługuje na tytuł, miałem delikatnie inne odczucia smakowe niż przy pierwszych degustacjach. Tym razem akcenty siarkowe z zapachu były praktycznie nieobecne, wyraźne za to były cytrusy w typie mandarynki i lekko pikantny aromat żyta. W smaku goryczka dość mocno zaznaczona, szczególnie na początku, uwagę zwraca wyraźna żytnia pikantność i zdumiewająca pełnia i treść. To nie jest leciutkie piwo, które można wypić w kilku łykach, a czego można byłoby się spodziewać po niskim ekstrakcie. To piwo, które oferuje ciekawe i dość bogate doznania, pozostając jednocześnie praktycznie bez wpływu na stopień trzeźwości. No chyba, że wypijemy ich kilka 😉
Wideo z degustacji tutaj
Jakie ciekawe piwa pojawiły się w czerwcu? Jeśli chodzi o nowe doznania to mamy piwo z arbuzem oraz leżakowane w beczce po białym winie! Prócz tego udane wariacje Gose, Grodziskiego, Saisona, Old Ale, Hefeweizena, Milk Stouta i Pale Ale. Doceniam też klasyczne podejście w mistrzowskim wykonaniu – APA, Żytnie IPA, FES oraz Bałtycki Porter!
Polskie Minibrowary.pl 
1 komentarz »