Debiut Miesiąca – maj 2016
W polskim crafcie tyle się dzieje, że Debiut Miesiąca za maj ląduje tu z delikatnym opóźnieniem. W maju sporo nowych piw pojawiło się na bydgoskiej BeerGoszczy oraz na katowickim Silesia […]
Polskie rzemieślnicze piwa i browary, relacje z imprez i wydarzeń czyli wszystko to, co w świecie polskiego dobrego piwa najważniejsze
W polskim crafcie tyle się dzieje, że Debiut Miesiąca za maj ląduje tu z delikatnym opóźnieniem. W maju sporo nowych piw pojawiło się na bydgoskiej BeerGoszczy oraz na katowickim Silesia […]
W polskim crafcie tyle się dzieje, że Debiut Miesiąca za maj ląduje tu z delikatnym opóźnieniem. W maju sporo nowych piw pojawiło się na bydgoskiej BeerGoszczy oraz na katowickim Silesia Beer Fest. Na tym drugim niestety nie mogłem się pojawić a nie wątpię, że w zestawieniu pojawiło by się kilka debiutujących tam piw. A jak sytuacja z nowymi browarami? Cieszę się, że pojawił się w końcu pierwszy rzemieślnik zlokalizowany w administracyjnych granicach Warszawy – Palatum. Drugi nowy browar – BeerLab, od granic Warszawy umiejscowiony jest na odległość wypicia dużego piwa więc też nieźle. A jako Debiut Miesiąca po raz pierwszy pojawia się:
Polish Fruit Sour Saison, 10° Blg, 4,6 % alk., 15 IBU
Drugie kooperacyjne piwo polskiego Wąsosza i fińskiego Humalove idealnie trafiło w mój gust. Patrząc na skład ma się wątpliwości czy to połączenie nie będzie kompletnym przegięciem. Saison w agrestem i brzoskwiniami? W dodatku kwaśny? A jednak! Wyraźny agrest i trochę brzoskwini w aromacie, a w smaku maksymalnie rześka kwaskowość od agrestu i lactobacillusa. Fantastycznie pijalne piwo, w dodatku o ekstrakcie tylko 10 ballingów. Takich piw nam trzeba! Mam nadzieję, że kolejna warka będzie trzymać poziom pierwowzoru.
Wrażenia z degustacji Hapana na BeerGoszczy tutaj
A co ciekawego w wyróżnieniach? Stout z dodatkiem kawy ziarnistej na zimno jest jedynym reprezentantem piw ciemnych. Reszta to idealne na tę porę roku lekkie i sesyjne apa, american wheat, jest pils, no i oczywiście świetny owocowy kwas i dzikie IPA.
1 komentarz »