Debiut Miesiąca – marzec 2017
Marzec w tym roku był miesiącem ciszy przed burzą. Patrząc po liczbie wyróżnionych piw stwierdzić można, że większość browarów szykowała swe moce na imprezy, które miały się odbyć na początku […]
Polskie rzemieślnicze piwa i browary, relacje z imprez i wydarzeń czyli wszystko to, co w świecie polskiego dobrego piwa najważniejsze
Marzec w tym roku był miesiącem ciszy przed burzą. Patrząc po liczbie wyróżnionych piw stwierdzić można, że większość browarów szykowała swe moce na imprezy, które miały się odbyć na początku […]
Marzec w tym roku był miesiącem ciszy przed burzą. Patrząc po liczbie wyróżnionych piw stwierdzić można, że większość browarów szykowała swe moce na imprezy, które miały się odbyć na początku kwietnia – BGM i WFP. Faktycznie, liczba koło setki nowości przygotowanych na te imprezy już każe mi się zastanawiać, jak do diabła zdołam wyłonić spośród nich Debiut Miesiąca! Póki co jednak trzeba przyznać tytuł za marzec. Zanim jednak o wygranym to słowo o nowym browarze rzemieślniczym. W marcu wystartował Hoppy Lab zlokalizowany niedaleko Świdnicy. To właściwie dopiero drugi nowy rzemieślnik z własną instalacją w tym roku, ale tak jak pisałem już zestawieniu lutowym – nie brak kolejnych nowych browarów które niedługo wejdą na rynek.
A które piwo było najlepsze w marcu?
Red Wine Barrel Aged Sour Ale, 17,5° Blg, 7,2 % alk.
Château to właściwie piwo-legenda. To pierwsze polskie sour ale uwarzone w samych początkach piwnej rewolucji w roku 2013. Dość powiedzieć, że praktycznie w tym samym czasie pojawiło inne emblematyczne dla Artezana piwo – Pacific Pale Ale. Popularny Pacyfik otworzył wielu ludziom drogę do świata craftu, podczas gdy Château stanowi ciągle piwo niszowe. Ileż mamy piw zbliżonych do stylu flanders red ale w krajowym wydaniu? Policzyć je można na palcach jednej ręki. Najnowsza edycja Château leżała blisko dwa lata w dębowych beczkach po Cabernet sauvignon. Efekt? Klarowna rubinowa barwa, wyraźny aromat czerwonych owoców współwystępującymi z motywem funky od dzikich drożdży i lekko słodkim akcentem owoców suszonych. Smak kwaskowy, owocowy z delikatną słodyczą dopełniającą pełnię smaku i ze świetnie ukrytym alkoholem. Kompleksowe, szlachetne wręcz piwo oferujące bogactwo wrażeń aromatyczno-smakowych.
Wrażenia z degustacji wersji butelkowej tutaj, a wersji beczkowej tutaj
W marcu w wyróżnieniach nie aż tak wiele pozycji w porównaniu do poprzednich zestawień. Przekrój przez NE IPA, nowofalowe Gose i Saison, Black IPA oraz…pszenica z sokiem!
2 Comments »