Ten krakowski lokal od listopada 2011 objął bezapelacyjne przewodnictwo pod względem ilości nalewaków. Do już obecnych 13-tu, z których serwowano polskie piwa regionalne, doszło drugie tyle, tym razem z piwami zagranicznymi. Bardzo mnie cieszy, że Omerta wpisuje się w trend piwnej rewolucji i tak jak niedawno otwarty w czeskiej Pradze Zubatý pes, sprowadza ciekawe górnofermentacyjne piwa z USA czy Szkocji. Mamy więc 26 nalewaków z dobrymi piwami, czy coś jeszcze może nas tu zaskoczyć? Rotacyjność oferowanych piw raczej nie będzie dla nikogo niespodzianką. Ale już obecność dwóch pomp, z których wybrane ejle tłoczone są grawitacyjnie zasługuje na specjalną uwagę. Dzięki takiemu nalewaniu piwa zyskują trwałą i gęstą pianę, podawane są też w adekwatnej do stylu, relatywnie wyższej temperaturze .
Omerta zlokalizowana jest na zabytkowym Kazimierzu i funkcjonuje od 2008 roku. Pomyślana jako knajpa odwołująca się do gangstersko-mafijnych klimatów rodem z „Ojca Chrzestnego”, od samego początku oferowała względnie rzadko spotykane wtedy piwa regionalne. Obecne poszerzenie asortymentu może tylko stanowić wzór do naśladowania dla innych lokali z dobrym piwem.
Omerta, Kraków, Kupa 3
5 Comments »