Kwiecień już tradycyjnie stanowił start festiwalowego sezonu. We Wrocławiu odbyła się piąta edycja Beer Geek Madness, a zaledwie tydzień później szósty Warszawski Festiwal Piwa. Mnogość piwnych premier spowodowała, że po raz pierwszy od 2014 nie wyrobiłem się z podsumowaniem miesiąca i postanowiłem przygotować zestawienie krótko przed podsumowaniem całorocznych wyników.

Na mapie polskich browarów przybyły rzemieślnicze Alternatywa z Rudy Śląskiej, Końska Grzywa z Rumii oraz restauracyjny browar w Turku.

A jakie piwo okazało się najlepszym debiutem kwietnia?

 

Rockmill (Bytów) – Juicy Melody

Double India Pale Ale, 18° Blg, 7,8 % alk.

Chyba nie ma drugiego stylu tak partaczonego przez polski craft jak Double IPA. Wyróżniające się piwa tej kategorii można zliczyć na palcach obu rąk. Propozycja Rockmilla, który obecny był na rynku niecałe pół roku była jak strzał prosto w twarz. Piwo charakteryzowało się intensywnym aromatem cytrusów i owoców tropikalnych dopełnionych leciutką naftą. Najlepsze jednak działo się w smaku. Nie dość że piwo było świetnie zbalansowane ze względnie niską goryczką i niskim odczuciem słodowej pełni, to jeszcze urzekało łagodną i soczystą teksturą. Oczywiście tak jak w aromacie obecne były owoce, a alkohol był perfekcyjnie ukryty. Piwo zapamiętałem jako fantastycznie pijalne, właściwe nie do odróżnienia stylowo od NE IPA.

A jak wypadło ponowne spotkanie z tym piwem w styczniu 2018?

W aromacie słodkie owoce tropikalne z lekkim naftowym akcentem. Smak totalnie owocowy – brzoskwinia, mandarynka i pomarańcza. I to wyłącznie od chmielu! Goryczka co najwyżej średnia, trochę o zestowo-albedowym charakterze. Słodowość względnie niska, niezamulająca. Tekstura gładka, woltaż wyczuwalny jedynie w przełyku i głowie. W porównaniu do piwa premierowego brakuje soczystości, ale to i tak ciągle względnie lekka w odbiorze Double IPA!

 

W wyróżnieniach sporo pozycji, zgodnie z dużą ilością premier. Na uwagę zasługuje fakt, że to jedyny miesiąc tak bogaty w warianty flagowca rewolucji czyli IPA – aż 7 pozycji! Poza tym oczywiście kwasy, wytrawne piwa z dodatkiem owoców i coś z cięższej kategorii – żytni porter BBA i imperialny porter bałtycki. Na szczególną uwagę zasługuje ciągle rzadko warzony w Polsce Flanders Red Ale, który był bezpośrednim konkurentem do wygranej w kwietniu!

Beer Bros – Kwassitropic

Ocena piwa

Birbant (Zarzecze) – Powder Man

Ocena piwa

Birbant (Zarzecze) – Viking’s Blood

Ocena piwa

Deer Bear (Wąsosz) – Yellowstone

Ocena piwa

Golem (Kamionka) – Dybuk Bourbon BA

Ocena piwa

Golem (Kamionka) – Naftali

Ocena piwa

Hopium/ Piwne Podziemie – Saltnisław Leem

Ocena piwa

Nepomucen – Forest IPA

Ocena piwa

Olimp (Bytów) – Klio

Ocena piwa

Palatum – Mangus

Ocena piwa

Palatum/ Szałpiw – Béatrice

Ocena piwa

PINTA (Zarzecze) – Express IPA

Ocena piwa

Piwne Podziemie – Blue Sunshine

Ocena piwa

Podgórz – Król Melanżu

Ocena piwa

Pracownia Piwa – Lab 7

Ocena piwa

Pracownia Piwa – Lab 9

Ocena piwa

Raduga (Zapanbrat) – Trapeze

Ocena piwa

Szałpiw (Wąsosz) – Duke of Flanders Cuvée

Ocena piwa

Widawa – 5th anniversary Imperial Porter

Ocena piwa

Zakładowy – Sokowirówka (Kwaśne Leśne Ale)

Ocena piwa

Ziemia Obiecana – Dżordż

Ocena piwa

Ziemia Obiecana – Mejson

Ocena piwa

 

Nowe browary:

 

                                              

 

 

Nowe inicjatywy kontraktowe:

                                              

 

 

 

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.