Debiut Miesiąca – styczeń 2017
Nowy rok – nowe trendy, chciałoby się powiedzieć. Jednak początek roku to ciąg dalszy pogoni za trudno dostępnymi piwami. Obserwując przypadek Imperium Prunum (a w kolejnym miesiącu Samca Alfa) można […]
Polskie rzemieślnicze piwa i browary, relacje z imprez i wydarzeń czyli wszystko to, co w świecie polskiego dobrego piwa najważniejsze
Nowy rok – nowe trendy, chciałoby się powiedzieć. Jednak początek roku to ciąg dalszy pogoni za trudno dostępnymi piwami. Obserwując przypadek Imperium Prunum (a w kolejnym miesiącu Samca Alfa) można […]
Nowy rok – nowe trendy, chciałoby się powiedzieć. Jednak początek roku to ciąg dalszy pogoni za trudno dostępnymi piwami. Obserwując przypadek Imperium Prunum (a w kolejnym miesiącu Samca Alfa) można mówić o trendzie wysokiego pozycjonowania cenowego piw o limitowanej dostępności i ugruntowanej marce. Czy minimum 50 złotych za butelkę piwa stanie się standardem w segmencie premium? O tym przekonamy się w nadchodzących miesiącach…
W styczniu obchodziliśmy kolejną edycję Baltic Porter Day jednak niespecjalnie zaowocowało to wyróżnieniami dla nowych porterów. Można to zrozumieć o tyle, że podczas tego święta piliśmy portery już dobrze wyleżakowane. W kontrze do tego zaobserwować można wysyp piw w wariancie New England/Vermont co mnie niezmiernie cieszy bo zdecydowanie stawiam aromat oraz gładkość i soczystość smaku nad mocną goryczkę.
Styczeń przyniósł start dwóch browarów – Złotnickiego z Mielca opierającego swój asortyment na lagerze oraz…AleBrowaru. Weterani piwnej rewolucji w końcu uwarzyli pierwszą warkę w swoim nowiutkim browarze w Lęborku. Tym samym następuje proces przechodzenia pionierów z warzenia kontraktowego na warzenie u siebie. Nie wątpię, że zdecydowanie odbije się to na poprawie jakości oferty. Przy czym istotna jest tu zarówno pełna kontrola nad całym procesem powstawania piwa, jak i kwestia instalacji, które dzieli jakieś ćwierć wieku różnicy.
A jakie piwo okazało się najlepszą nowością początku roku 2017? Proszę bardzo, oto ono!
Imperial Stout Bourbon Barrel Aged, 24° Blg, 10 % alk.
Podstawowa wersja Lilith zdobyła wyróżnienie w listopadzie ale dopiero wersja leżakowana w beczce po bourbonie pokazuje moc aromatu i smaku. Waniliowe bourbonowe akcenty idealnie współgrają tu z gorzką czekoladą. Beczka absolutnie nie zdominowała tego piwa i średnia intensywność nut przez nią wnoszonych stanowić może według mnie wzorzec balansu dla piw starzonych w beczce po tym trunku. Lilith BA próbowałem w wersji lanej i butelkowej i szczerze mówiąc to właśnie wersja z kranu zapracowała na tytuł Debiutu Miesiąca. Było wyraziście czekoladowe, łagodne i z zauważalnym kakaowcem w aromacie. Lilith z butelki charakteryzowało się intensywniejszą palonością, co delikatnie zaburzało optymalną harmonię. W każdej wersji na uznanie zasługiwał wspaniale ukryty alkohol, który objawiał się przyjemnym rozgrzewaniem w przełyku. Butelkowa wersja Lilith BA ma duży potencjał na dobre starzenie, termin jest do stycznia 2019 roku!
Wrażenia z wideodegustacji wersji butelkowej tutaj
A co w wyróżnieniach? Przede wszystkim New England/Vermont! Na 13 wyróżnionych piw prawie połowa to piwa w tym wariancie. Poza tym różne interpretacje IPA – ryżowe, pszeniczne, podwójne. Ciemną stronę reprezentują stouty: mleczny i słony oraz bałtycki, polsko-włoski porter! Styczeń był bardzo dobrym miesiącem patrząc po ilości wyróżnień, oby było podobnie w kolejnych miesiącach nowego roku!
3 Comments »