Piwowarski dublet czyli Pinta i Piwne Podziemie w stolicy
Tego jeszcze nie było – dwie imprezy z udziałem ekip dwóch browarów w jednym czasie w dwóch miejscach w Warszawie! Do Jednej Trzeciej na kranoprzejęcie zawitała ekipa Pinty, z kolei […]
Polskie rzemieślnicze piwa i browary, relacje z imprez i wydarzeń czyli wszystko to, co w świecie polskiego dobrego piwa najważniejsze
Tego jeszcze nie było – dwie imprezy z udziałem ekip dwóch browarów w jednym czasie w dwóch miejscach w Warszawie! Do Jednej Trzeciej na kranoprzejęcie zawitała ekipa Pinty, z kolei […]
Tego jeszcze nie było – dwie imprezy z udziałem ekip dwóch browarów w jednym czasie w dwóch miejscach w Warszawie! Do Jednej Trzeciej na kranoprzejęcie zawitała ekipa Pinty, z kolei w Chmielarni pojawili się przedstawiciele Piwnego Podziemia. Na szczęście odległość między tymi lokalami nie jest zbyt duża więc w miarę sprawnie można było się między nimi przemieszczać, napotykając po drodze bywalców zmierzających w przeciwną stronę 🙂 Porządna piwna impreza nie może obyć się bez nowych piw, zatem Pinta zaprezentowała Hopus Pokus w stylu BIPA/CDA/AIBA, natomiast Piwne Podziemie przywiozło ze sobą Coffeelicious w stylu Coffee Milk Stout. Obydwa piwa okazały się świetne. Hopus mimo swojego względnie wysokiego Blg okazał się piwem nad wyraz pijalnym i po mniej więcej półtorej godzinie skończyła się jedyna dostępna tego wieczoru beczka. Mason przyznał się do tego rażącego logistycznego niedopatrzenia 😉 Z kolei Coffeelicious urzekał swym fenomenalnie kawowym smakiem podkreślonym laktozową pełnią. Rewelacyjne piwo! Wieczór okazał się być bardzo intensywny, a z ekipą Piwnego Podziemia skończyliśmy nad ranem w niezastąpionym Pawiu. A za dwa tygodnie w Jednej Trzeciej kranoprzejęcie AleBrowaru!
W bonusie materiały wideo – jako pierwszy rozmowa z ekipą PINTY!
2 komentarze »