Gdybym miał wybierać największe pozytywne zaskoczenie ósmej edycji Warszawskiego Festiwalu Piwa, to pewnie byłby to Browar Czarna Owca. Zwyciężca Kraftu Roku 2017 niespecjalnie zapunktował u mnie bourbonową wersją Porter Noster, […]
Gdybym miał wybierać największe pozytywne zaskoczenie ósmej edycji Warszawskiego Festiwalu Piwa, to pewnie byłby to Browar Czarna Owca. Zwyciężca Kraftu Roku 2017 niespecjalnie zapunktował u mnie bourbonową wersją Porter Noster, ale coś było na rzeczy. Tym razem próbuję kilku piw, a właściciel i piwowar Tomasz Starczewski, opowiada o swej historii i browarze. Z kranu leją się: Hopsesja (Session IPA), Leżak Kociewski (Czech Pale Lager), Porter Noster (Porter Bałtycki) oraz ExlibRIS (imperialny stout)!