Tegoroczna edycja Festiwalu Birofilia w Żywcu pokazała, że pod względem imprez piwnych Polska nie ma się czego wstydzić. Na miłośników piwa czekało przeszło dwieście marek piwa najprzeróżniejszych gatunków, z czego około trzydziestu w wersji lanej. Wybór ten okazał się jak najbardziej do ogarnięcia dzięki degustacyjnym kufelkom o pojemności 100 ml. Spróbować można było takich rarytasów z beczki jak amerykański Flying Dog Gonzo Imperial Porter, belgijskie Saison Dupont czy Chimay Triple. Ofertę browarów komercyjnych świetnie uzupełniali piwowarzy domowi z asortymentem może nawet jeszcze bardziej zróżnicowanym niż w Aleji Piw Świata. Lały się Kölsche, Russian Imperial Stouty, Pale Ale, Vienna lagery i wiele innych. Będąc na tej imprezie miało się wrażenie przebywania w centrum piwnego świata, odczucie raczej rzadko przeżywane w polskich realiach. Zapraszam do obejrzenia fotorelacji!
Annopole
Bednary
Białystok
Bielsko-Biała
Bojanowo
Bolków
Bydgoszcz
Błonie
Chełm
Chorzów
Chrząstawa Mała
Ciechanów
Cieszyn
Czechowice-Dziedzice
Częstochowa
Dłutów
Gdańsk
Gdynia
Gliwice
Grodzisk Wlkp
Kalisz
Karczmiska-Piotrawin
Katowice
Koszalin
Kraków
Krasnystaw
Lublin
Lwówek Śląski
Lębork
Milicz
Miłosław
Modlniczka
Natolin
Olsztyn
Oława
Pabianice
Piotrków Trybunalski
Poniatowa
Poznań
Puławy
Płock
Racibórz
Radom
Rożdżałów
Rzeszów
Siemiatycze
Strzegom
Szaflary
Szczecin
Szczyrzyc
Szkaradowo
Szymbark
Sądkowa
Toruń
Trzebnica
Ustka
Ustroń
Warszawa
Wrocław
Wąsosz
Zamość
Zarzecze
Zawiercie
Zgoda
Zielona Góra
Zwoleń
Łańcut
Łeba
Łoziska
Łódź
Świętochłowice
Żelechów
Żyrardów
Żywiec
Statystyki witryny
- 4,631,714 odwiedzin
Przeglądając galerię naprawdę żałuję, że nie mogło mnie być na festiwalu. Mnogość trunków, które bym z chęcią spróbował aż poraża. No nic, zostaję przy tym, co można upolować w „Piotrze i Pawle”. Na zdrowie!
Przemek „MrSatan” Szeląg