Podczas ostatniej Brackiej Jesieni miałem przyjemność cofnąć się do dawnych czasów spod znaku Piwnych Czech czy Piwnej Prahy. Strony te już zapomniane i porzucone, no ale Czechy przecież nie zniknęły. […]
Podczas ostatniej Brackiej Jesieni miałem przyjemność cofnąć się do dawnych czasów spod znaku Piwnych Czech czy Piwnej Prahy. Strony te już zapomniane i porzucone, no ale Czechy przecież nie zniknęły. Tyle tylko, że zostały na uboczu piwowarstwa spod znaku nowej fali, którą mocno się zachłysnęliśmy w ostatnich latach. Do Czech już nie jeżdżę, chociaż nie…Przecież odwiedzając Cieszyn regularnie zaglądam na lewy brzeg Olzy. Zatem zobaczcie, jak to wygląda w naszych ulubionych lokalach Czeskiego Cieszyna 🙂 Na początek Sepresso Bar. Kolejne odcinki wkrótce, stay tuned! Choć właściwie trzeba powiedzieć: Zůstaňte naladěni, další video již brzy!
Kolejny lokal to Restaurace MAX. Trafiliśmy tam, bo to było chyba jedyne miejsce w Czeskim Cieszynie gdzie lano świetnego pszenicznego Fénixa. Okazało się niestety, że piwo nie jest już produkowane. Zamiast tego próbuję nowości z Ostravara – Ostravar Mustang, który chmielony jest žateckým i kazbekiem. Do tego oczywiście coś na ząb 😉
Ostatnim przystankiem na trasie jest lokal, który dla niektórych stanowi przystanek pierwszy i ostatni 😉 W legendarnym U Huberta próbuję Radegasta w wersji tankowej oraz APA z serii Volba sládků! Czy w końcu uda się spróbować porządnego czeskiego pilsa?
Ryzak ma w składzie „karmelovy slad” więc ciężko oczekiwać aby był to typowy czeski pils. Zdravim!
Mam wrażenie, że jak piłem go kilka lat temu to miał inny smak i raczej nie podchodził pod amber lagera…https://piwneczechy.wordpress.com/2011/06/05/minipivovar-konicek-vojkovice/
Są lepsze lokale w Czeskim Cieszynie, np. klub Dziupla z fantastycznym piwem z minibrowaru Olbrachcice – http://www.dziupla.cz