Polskie ostrygowe stouty – ślepy test!
Tę degustację miałem zaplanowaną już od dawna, od momentu kiedy pojawił się Oyster Kiss z Piwnego Podziemia. Chciałem skonfrontować go z pierwszym polskim stoutem uwarzonym z udziałem ostryg, a mianowicie […]
Polskie rzemieślnicze piwa i browary, relacje z imprez i wydarzeń czyli wszystko to, co w świecie polskiego dobrego piwa najważniejsze
Tę degustację miałem zaplanowaną już od dawna, od momentu kiedy pojawił się Oyster Kiss z Piwnego Podziemia. Chciałem skonfrontować go z pierwszym polskim stoutem uwarzonym z udziałem ostryg, a mianowicie […]
Tę degustację miałem zaplanowaną już od dawna, od momentu kiedy pojawił się Oyster Kiss z Piwnego Podziemia. Chciałem skonfrontować go z pierwszym polskim stoutem uwarzonym z udziałem ostryg, a mianowicie Osteroidą z Browaru Bednary. Butelkę Osteroidy podarowali mi Rafał i Karolina w trakcie mojej wizyty w browarze pod koniec października zeszłego roku. Oyster Kiss pojawił się na kranach niektórych warszawskich lokali mniej więcej w połowie grudnia, jednak różne perturbacje nie pozwoliły mi przeprowadzić bezpośredniego porównania. W końcu w trakcie wizyty Piwnego Podziemia w stolicy, Ewelina i Darek sprezentowali mi butlę z tym piwem. Tymczasem na początku lutego pojawiła się w lokalach druga warka Osteroidy. Świetnie! Sprawdźmy zatem jak smakuje Oyster Kiss oraz Osteroida z pierwszej i drugiej warki. Porównanie oczywiście w ślepym teście, w którym uczestniczyli także Rafał z Bednar oraz Grzesiek z Chmielarni 🙂
Dwie uwagi: wodą oczywiście nie kalibrujemy tylko przepłukujemy, a co do „świeżaka” i acetonu to ciągle jeszcze jestem pod wrażeniem aromatu rozpuszczalnika w Doctorowym RISie ;)