Polskie Minibrowary.pl

To była dziwna bitwa. Po pierwsze, po raz kolejny zabrakło trzeciego uczestnika (no ale faktycznie lepiej zrezygnować niż wstydzić się za poziom serwowanego piwa). Po drugie, zabrakło też drugiego uczestnika, który udał się w podróż poślubną. Tym bardziej na uznanie zasługuje fakt, że pierwszy uczestnik, mimo ubiegłotygodniowej zmiany stanu cywilnego, na bitwie się jednak pojawił 😉 Mieliśmy więc piwowara Michała Przybyszewskiego oraz reprezentanta Jurka Mitczuka (Jurek zresztą w poprzednim sezonie również pojedynkował się na Starówce).

Najdziwniejsze było jednak to, że w bitwie w stylu oatmeal stout brało udział piwo o ekstrakcie 17° Blg! Organizatorzy podawali widełki 10-14°, BJCP podaje 11,9-15,9° Blg, nijak więc nie można traktować takiego piwa jako równorzędnego partnera w bitwie. No dobra, przejdźmy do ślepego testu:

Jurek Mitczuk – intensywny aromat czekolady i wanilii, smak pełny, treściwy odzwierciedlający doznania zapachowe (czekolada!). Przywodziło mi na myśl świetnego Coffeeliciousa z Piwnego Podziemia

Michał Przybyszewski – w zapachu średnio intensywna czekolada plus lakier/farba emulsyjna. W smaku owocowe (utlenione), z motywem mielonej kawy. W porównaniu z poprzednim wręcz puste w smaku

Jak łatwo się domyślić, wyższy balling miało piwo Jurka, po którym każdy stylowy stout wyda się wodnisty. Nie zmienia to faktu, że piwo Jurka było dobre i w tym trochę nierównym pojedynku zasłużyło na wygraną (około dwukrotną przewagą głosów).

Ostatnia eliminacyjna bitwa przed jesienną rundą ćwierćfinałową odbędzie się już za tydzień 15 czerwca w Hoppiness. Styl – Brown Porter!